[ Pobierz całość w formacie PDF ]
przyjazni. Po cóż zabiegam o przyjaciela? Aby mieć za kogo umrzeć, aby mieć za kim pójść
na wygnanie, mieć kogo z poświęceniem bronić od śmierci.
I 9 " 12
Odziera przyjazń z dostojeństwa, kto jej szuka dla korzystnych możliwości.
I 10 " 5
...%7łyj z ludzmi jakby widziany przez Boga; z Bogiem rozmawiaj jakby słuchany przez lu-
dzi.
I 12 " 4 5
Owoce są najsmaczniejsze, kiedy się kończą. Dzieciństwo najpiękniejsze jest, kiedy się z
niego wyrasta. Pijakom największą przyjemność sprawia ostatni kielich wina, ten, który ich
pogrąża, który wieńczy pijaństwo. Wszelka rozkosz odsuwa na sam koniec to, co ma w sobie
najmilszego. Najprzyjemniejszy jest wiek już podeszły, ale jeszcze nie podupadły. A nawet i
ów, uważam, stojący na samej krawędzi życia, ma swoje przyjemności. Albo już samo to za-
stępuje przyjemności, że wcale się nie odczuwa ich braku. Jak miło znużyć i porzucić swe
żądze!
I 12 " 6
...Nikt nie jest tak stary, aby niesłusznie spodziewał się jeszcze jednego dnia. A jeden
dzień jest krokiem życia.
I 12 " 9
Jeśli Bóg dorzuci nam jeszcze dzień jutrzejszy, przyjmijmy to z radością. Ten jest naj-
szczęśliwszy i umie beztrosko korzystać z życia, kto bez obawy wygląda jutra! Ktokolwiek
powiedział sobie: żyłem był , codziennie wstaje po nowy zysk.
II 13 " 12 13
Z rzeczy, których się lękamy, nic nie jest tak pewne, by jeszcze pewniejsze nie było, że
rozwieją się nasze trwogi, a oczekiwania zawiodą. Rozważ więc dokładnie swoje obawy i
nadzieje, a ilekroć wszystko będzie wątpliwe, rozsądz na swoją stronę: wierz w to, czego bar-
dziej pragniesz. Jeśli nawet strach uzyska przewagę, mimo to skłaniaj się w drugim kierunku i
przestań się niepokoić, i ustawicznie miej na uwadze, że większość ludzi ulega wzburzeniu i
wpada w popłoch, chociaż obecnie nie spotyka ich żadne nieszczęście ani nie ma pewności,
że dotknie ich ono w przyszłości. Nikt bowiem, kiedy zaczął ulegać panice, nie opiera się
sobie ani nie konfrontuje swego lęku z rzeczywistością.
157
II 14 " 1 4
Wielu panom służy, kto swemu ciału służy, kto zbytnio się o nie trwoży, kto wszystko
ocenia podług niego. Powinniśmy tak postępować, jakbyśmy nie musieli żyć dla ciała, lecz
jakbyśmy nie mogli żyć bez ciała. Nadmierne przywiązanie do ciała napełnia nas lękiem,
przytłacza niepokojem, wystawia na obelgi. Tania temu uczciwość, komu ciało zbyt drogie.
Niechże będzie troska o ciało, ale taka, żeby je umieć rzucić w ogień, kiedy zażąda tego ro-
zum, honor i obowiązek. Niemniej unikajmy ile możności nie tylko niebezpieczeństw, ale
również niewygód, wycofujmy się na bezpieczny teren, zastanawiając się ciągle, jakim spo-
sobem da się rozproszyć własne lęki. Jeżeli się nie mylę, istnieją ich trzy rodzaje: lęk przed
ubóstwem, lęk przed chorobami, lęk przed siłą mocniejszego. Z tego wszystkiego nic nie
wstrząsa nami bardziej niżeli to, czym zagraża nam cudza potęga.
II 14 " 11
Podłość nigdy na tyle nie wzrośnie w siłę, nigdy nie będzie takiego sprzysiężenia przeciw-
ko cnotom, żeby miano filozofii przestało być czcigodne i święte. Zresztą i samą filozofią
trzeba się posługiwać spokojnie i z umiarem.
II 14 " 18
Kto pragnie bogactwa, ten i trwoży się o nie. Nikt jednak nie użyje przyjemności z dóbr,
które budzą niepokój: próbuje bowiem coś do nich dorzucić. Kiedy zabiega o powiększenie
ich, zapomina o używaniu. Przyjmuje rachunki, ugania po rynku, przegląda rejestry dłużni-
ków: z pana zostaje rządcą.
II 15 " 5
Cokolwiek będziesz czynił, szybko zawróć od ciała ku sprawom ducha. Poddawaj go ćwi-
czeniom we dnie i w nocy. %7ływi się on miarowym wysiłkiem. Tym ćwiczeniom nie może
przeszkodzić ani mróz, ani upał, ani nawet starość. Dbaj o to dobro, które z biegiem czasu
staje się coraz lepsze.
II 16 " 1
...Trudniej dochować szlachetnych postanowień nizli je czynić. Trzeba wytrwać, wspoma-
gając swe siły nieustannym zapałem, aż pragnienie dobra stanie się dobrocią duszy.
II 16 " 3
Filozofia nie jest sztuczką dla ludu, ani dziełem przeznaczonym na pokaz. Nie polega na
słowach, ale na czynach. Nie uprawia się jej dla rozrywki i zabicia czasu, czy też dla rozpro-
szenia próżniaczej nudy: filozofia kształtuje i tworzy duszę, zarządza naszym życiem, kieruje
działaniem, wskazuje, co robić i czego zaniechać, dzierży ster i wytycza trasę żeglarzom
miotanym falami. Bez niej nikt nie może żyć ani bezpiecznie, ani beztrosko: w każdej godzi-
nie zdarza się niezliczona ilość przypadków, w których musi się u niej szukać porady.
II 16 " 9
Naturalne pragnienia są ograniczone, lecz pragnienia zrodzone z błędnych przekonań nie
mają się gdzie zatrzymać. Błąd bowiem nie ma żadnej granicy. Wędrowiec idący drogą do- [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl karpacz24.htw.pl
przyjazni. Po cóż zabiegam o przyjaciela? Aby mieć za kogo umrzeć, aby mieć za kim pójść
na wygnanie, mieć kogo z poświęceniem bronić od śmierci.
I 9 " 12
Odziera przyjazń z dostojeństwa, kto jej szuka dla korzystnych możliwości.
I 10 " 5
...%7łyj z ludzmi jakby widziany przez Boga; z Bogiem rozmawiaj jakby słuchany przez lu-
dzi.
I 12 " 4 5
Owoce są najsmaczniejsze, kiedy się kończą. Dzieciństwo najpiękniejsze jest, kiedy się z
niego wyrasta. Pijakom największą przyjemność sprawia ostatni kielich wina, ten, który ich
pogrąża, który wieńczy pijaństwo. Wszelka rozkosz odsuwa na sam koniec to, co ma w sobie
najmilszego. Najprzyjemniejszy jest wiek już podeszły, ale jeszcze nie podupadły. A nawet i
ów, uważam, stojący na samej krawędzi życia, ma swoje przyjemności. Albo już samo to za-
stępuje przyjemności, że wcale się nie odczuwa ich braku. Jak miło znużyć i porzucić swe
żądze!
I 12 " 6
...Nikt nie jest tak stary, aby niesłusznie spodziewał się jeszcze jednego dnia. A jeden
dzień jest krokiem życia.
I 12 " 9
Jeśli Bóg dorzuci nam jeszcze dzień jutrzejszy, przyjmijmy to z radością. Ten jest naj-
szczęśliwszy i umie beztrosko korzystać z życia, kto bez obawy wygląda jutra! Ktokolwiek
powiedział sobie: żyłem był , codziennie wstaje po nowy zysk.
II 13 " 12 13
Z rzeczy, których się lękamy, nic nie jest tak pewne, by jeszcze pewniejsze nie było, że
rozwieją się nasze trwogi, a oczekiwania zawiodą. Rozważ więc dokładnie swoje obawy i
nadzieje, a ilekroć wszystko będzie wątpliwe, rozsądz na swoją stronę: wierz w to, czego bar-
dziej pragniesz. Jeśli nawet strach uzyska przewagę, mimo to skłaniaj się w drugim kierunku i
przestań się niepokoić, i ustawicznie miej na uwadze, że większość ludzi ulega wzburzeniu i
wpada w popłoch, chociaż obecnie nie spotyka ich żadne nieszczęście ani nie ma pewności,
że dotknie ich ono w przyszłości. Nikt bowiem, kiedy zaczął ulegać panice, nie opiera się
sobie ani nie konfrontuje swego lęku z rzeczywistością.
157
II 14 " 1 4
Wielu panom służy, kto swemu ciału służy, kto zbytnio się o nie trwoży, kto wszystko
ocenia podług niego. Powinniśmy tak postępować, jakbyśmy nie musieli żyć dla ciała, lecz
jakbyśmy nie mogli żyć bez ciała. Nadmierne przywiązanie do ciała napełnia nas lękiem,
przytłacza niepokojem, wystawia na obelgi. Tania temu uczciwość, komu ciało zbyt drogie.
Niechże będzie troska o ciało, ale taka, żeby je umieć rzucić w ogień, kiedy zażąda tego ro-
zum, honor i obowiązek. Niemniej unikajmy ile możności nie tylko niebezpieczeństw, ale
również niewygód, wycofujmy się na bezpieczny teren, zastanawiając się ciągle, jakim spo-
sobem da się rozproszyć własne lęki. Jeżeli się nie mylę, istnieją ich trzy rodzaje: lęk przed
ubóstwem, lęk przed chorobami, lęk przed siłą mocniejszego. Z tego wszystkiego nic nie
wstrząsa nami bardziej niżeli to, czym zagraża nam cudza potęga.
II 14 " 11
Podłość nigdy na tyle nie wzrośnie w siłę, nigdy nie będzie takiego sprzysiężenia przeciw-
ko cnotom, żeby miano filozofii przestało być czcigodne i święte. Zresztą i samą filozofią
trzeba się posługiwać spokojnie i z umiarem.
II 14 " 18
Kto pragnie bogactwa, ten i trwoży się o nie. Nikt jednak nie użyje przyjemności z dóbr,
które budzą niepokój: próbuje bowiem coś do nich dorzucić. Kiedy zabiega o powiększenie
ich, zapomina o używaniu. Przyjmuje rachunki, ugania po rynku, przegląda rejestry dłużni-
ków: z pana zostaje rządcą.
II 15 " 5
Cokolwiek będziesz czynił, szybko zawróć od ciała ku sprawom ducha. Poddawaj go ćwi-
czeniom we dnie i w nocy. %7ływi się on miarowym wysiłkiem. Tym ćwiczeniom nie może
przeszkodzić ani mróz, ani upał, ani nawet starość. Dbaj o to dobro, które z biegiem czasu
staje się coraz lepsze.
II 16 " 1
...Trudniej dochować szlachetnych postanowień nizli je czynić. Trzeba wytrwać, wspoma-
gając swe siły nieustannym zapałem, aż pragnienie dobra stanie się dobrocią duszy.
II 16 " 3
Filozofia nie jest sztuczką dla ludu, ani dziełem przeznaczonym na pokaz. Nie polega na
słowach, ale na czynach. Nie uprawia się jej dla rozrywki i zabicia czasu, czy też dla rozpro-
szenia próżniaczej nudy: filozofia kształtuje i tworzy duszę, zarządza naszym życiem, kieruje
działaniem, wskazuje, co robić i czego zaniechać, dzierży ster i wytycza trasę żeglarzom
miotanym falami. Bez niej nikt nie może żyć ani bezpiecznie, ani beztrosko: w każdej godzi-
nie zdarza się niezliczona ilość przypadków, w których musi się u niej szukać porady.
II 16 " 9
Naturalne pragnienia są ograniczone, lecz pragnienia zrodzone z błędnych przekonań nie
mają się gdzie zatrzymać. Błąd bowiem nie ma żadnej granicy. Wędrowiec idący drogą do- [ Pobierz całość w formacie PDF ]