[ Pobierz całość w formacie PDF ]

sklepach z zabawkami. Opowiedziałam jej, co się stało.
- Wielka szkoda. - Potrząsnęła głową ze smutkiem. - Za-wsze go lubiłam, mimo że zupełnie nie
czuje mody.
- Potrzebuję twojej pomocy.
Opowiedziałam jej o planach połączenia projektów badawczych.
- Zatem on otrzyma twoje środki finansowe i owce Bil-ly'ego Raya. A co ty przez to osiągniesz?
- Małe zwycięstwo nad Flip i siłami chaosu. To nie fair, by tracił środki finansowe jedynie
dlatego, że Flip jest niekompetentna.
Obdarzyła mnie długim spojrzeniem.
- Dyrekcja nigdy się na to nie zgodzi. Po pierwsze, to badania z żywymi zwierzętami, które są
kontrowersyjne. Dyrekcja nie znosi kontrowersji. Po drugie, jest to coś nowatorskiego, więc
Dyrekcja będzie temu przeciwna dla zasady.
- Myślałam, że jednym z kamieni węgielnych PONUR-u jest nowatorstwo.
- Kpisz sobie? Jeśli to coś nowego, Dyrekcja nie przygotowała odpowiednich formularzy, a
Dyrekcja uwielbia papierki, w równym stopniu jak nienawidzi kontrowersji. Przykro mi, wiem, że go
lubisz.
Wróciła do adresowania kopert.
- Jeśli mi pomożesz, znajdę dla ciebie Romantyczną Bar-bie - obiecałam.
Spojrzała na mnie znad zaproszeń.
- To musi być Barbie Romantyczna Panna Młoda. Nie Bar-bie na Ludowo ani Barbie Fantazja
Weselna. Skinęłam głową.
- Umowa stoi?
- Nie mogę gwarantować, że Dyrekcja na to pójdzie, nawet jeśli ci pomogę. - Odsunęła
zaproszenia na stronę, wręczyła mi notatnik i ołówek. - W porządku, wymień, co masz zamiar
powiedzieć Dyrekcji.
- Chyba zacznę od wyjaśnienia, co stało się z formularzem o przyznanie środków...
- Błąd - przerwała mi Gina. - Od razu się zorientują, o co ci chodzi. Musisz im powiedzieć, że
pracowałaś nad tym wspól-
nym projektem od przedostatniego zebrania, kiedy to powiedzieli, jak istotny jest wkład
personelu i interakcja. Używaj słów takich jak  optymalizacja" i  system wzorcujący".
- Jasne. - Notowałam wszystko.
- Powiedz im, że mnóstwa odkryć dokonali uczeni pracujący razem. Crick i Watson, Penzias i
Wilson, Gilbert i Sullivan... Podniosłam wzrok znad notatek.
- Gilbert i Sullivan nie byli uczonymi.
- Dyrekcja o tym nie wie. Ale mogą rozpoznać nazwiska. Będziesz potrzebowała
dwustronicowego prospektu z celami projektu. Wszystko, co mogliby uznać za problematyczne,
umieść na drugiej stronie. Nigdy nie czytają drugiej strony.
- Masz na myśli zarys projektu? Wyjaśnić metodę doświadczalną, którą mamy zamiar
zastosować, i opisać związek między analizą trendów a badaniami w zakresie rozchodzenia się
informacji?
- Nie. - Gina odwróciła się do komputera. - Nieważne, napiszę to za ciebie. - Zaczęła szybko
stukać w klawiaturę. - Powiesz im, że zintegrowane między dyscyplinarne projekty zespołowe to
najnowsza rzecz, jaką robią w MIT-cie. Powiedz im, że projekty jednoosobowe to już przeżytek. -
Uderzyła w klawisz PRINT i w drukarce zaczai przesuwać się papier. - Zwracaj też uwagę na język
ciała Dyrekcji. Kiedy stuka palcem wskazującym w blat biurka, masz kłopoty.
Wręczyła mi prospekt. Wydawał się podejrzanie podobny do jej pięciu celów na wszystkie
okazje, co oznaczało, że prawdopodobnie zadziała.
- I nie ubieraj się w to. -Wskazała moją spódnicę i fartuch laboratoryjny. - Dyrekcja oczekuje
stroju nieformalnego.
- Dzięki. Czy sądzisz, że to zadziała?
- Badania na żywych zwierzętach? Kpisz sobie? Barbie Romantyczna Panna Młoda to ta z
różowymi kwiatkami z tiulu -wyjaśniła. - Aha, i Bethany chce brunetkę.
Mah-dżong (1922 - 24)
Gra zainspirowana przez dawną chińską grę płytkową. W wersji amerykańskiej stanowiła
skrzyżowanie domina z remikiem. W grze budowano ściany, potem je rozwalano oraz  łapano
księżyc z dna morza". Zabawie towarzyszyły entuzjastyczne okrzyki  Pang!" i  Czou!" oraz stukanie
przewracających się płytek z kości słoniowej. Gracze przebierali się w stroje orientalne (czasami,
jeśli nie mieli jasnej koncepcji Chin, wybierali japońskie kimona) i pili herbatę. Choć wyparta przez
szał krzyżówek i brydża, mah-dżong nadal pozostawała popularna wśród żydowskich matron aż do
lat sześćdziesiątych.
Nie uwzględniłam wszystkich zmiennych. To prawda, że Dyrekcja ceniła sobie papierki ponad
wszystko na świecie. Z wyjątkiem jednak Grantu Niebnitza.
Ledwie zaczęłam swą przemowę w wyłożonym białymi dywanami gabinecie, kiedy oczy [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • karpacz24.htw.pl