[ Pobierz całość w formacie PDF ]

rzeczywiście oddalonych obrazów ołówka.
Gdy to zostanie już osiągnięte, należy zacząć kołysać głową delikatnie z jednej strony
na drugÄ…, spokojnie i regularnie mrugajÄ…c oczyma i oddychajÄ…c, tak jak to robimy zazwyczaj
 i oczywiście nie przestawać patrzeć na ten oddalony przedmiot. Te dwa obrazy ołówka
będą sprawiały wrażenie ruchu w przeciwnym kierunku do ruchu głowy, ale zachowają swoją
odległość od siebie.
wiczenie to można powtarzać często w przeciągu całego dnia, jeśli wprowadzeniem
do niego będzie odprężenie poprzez przykrycie oczu dłońmi i towarzyszyć mu będzie
swobodne mruganie i regularne oddychanie. Natychmiastowym rezultatem będzie nie
zmęczenie, lecz odprężenie i rozluznienie mięśni; a długotrwałym następstwem będzie
stopniowa poprawa dawno nabytych nawyków nierównowagi mięśni.
Relaksacja ogólna (czcionka 5 pt)
Kładziemy się na plecach, na niezbyt miękkim łóżku, lub materacu. Pod głową niewielka poduszka.
Zamykamy oczy, oddychamy swobodnie, ręce wzdłuż tułowia lub oparte na kolcach biodrowych.
Wyobrażamy sobie, że całe ciało staje się coraz to bardziej ciężkie, że powoli od tego ciężaru
zaczynamy zapadać się lekko w materac, staramy się odczuć kontakt i dotyk całego naszego ciała,
każdego centymetra powierzchni z podłożem na którym leżymy. Wyobrażamy sobie, że nasza lewa
noga staje się coraz bardziej miękka i ciężka. Jakby była zrobiona z miękkiego ołowiu, tak że
praktycznie nie jesteśmy zdolni jej unieść. To samo powtarzamy z nogą prawą i z rękami. Następnie
staramy się zaobserwować wewnętrznym okiem, stan rozluznienia mięśni naszych kończyn i to samo
próbujemy zrobić z najtrudniejszym miejscem do rozluznienia, czyli okolicą barków, szyi i karku.
Jeśli nam się to udaje chociażby częściowo  co możemy sprawdzić już w ten sposób, że poczuliśmy
istnienie naszych mięśni i kończyn  to już jest dobrze i może być tylko lepiej. Następnie
przechodzimy naszym wewnętrznym okiem na teren naszej twarzy, na której znajduje się wielka ilość
prawie zawsze napiętych mięśni mimicznych. Próbujemy rozluznić te mięśnie, pozwalamy opaść
ciężkim policzkom, zauważamy czy mamy zaciśnięte szczęki, czy też zęby jedynie lekko się dotykają.
Następnie próbujemy zaobserwować co dzieje się wokół naszych oczu, czy brwi są ściągnięte, czy
podniesione w zdziwieniu, pozwalamy, aby powieki stawały się coraz to cięższe i swoim własnym
ciężarem opadały na dół. Następnie zaczynamy obserwować co robi nasz oddech. Chodzi o to, aby nie
twierdzić, że to ja oddycham, ale że oddech, jakby własnym istnieniem sam dla siebie wydychał
powietrze, które potem w opróżnione płuca Aby zająć czymś umysł zaczynamy liczyć oddechy, l
wdech, 2 wydech, 3 wdech, 4 wydech, i tak dalej do 10. Nieparzysta wdech, parzysta liczba wydech.
Powoli staramy się przedłużyć wydech przy liczbie parzystej. Wydech powinien być długi równy i
mocny. Po takim wydechu powietrza nie trzeba wdychać - ono samo wpada do płuc. Powietrze po
pewnym czasie powinno nawet dochodzić dalej, jakby omijając, czy też przelatując przez płuca,
powinno wpaść do brzucha, a nawet do nóg. Przy wydłużonym wydechu, wydychamy powietrze
właśnie z brzucha. Nie musimy ruszać klatką piersiową. Oddychanie to praca przepony, która znajduje
się poniżej klatki piersiowej, a więc dla naszych potrzeb powiedzmy w brzuchu. Po kilku
dziesiątkach, o ile nie zapomnieliśmy o liczeniu, kończymy nasz relaks poprzez powolne i jak
najbardziej świadome tego ruchu, otwarcie powiek. Akt ruchu i wstawania powinien być bardzo
powolny, pozwalający na uświadomienie sobie pracy szkieletu i mięśni. Po kilku tego rodzaju sesjach
będziemy mniej więcej wiedzieli, co to znaczy odprężenie, rozluznienie się, relaks.
10 WSZYSTKIE METODY ZMIE-
20 RZAJCE DO WYKORZENIENIA BADÓW REFRAKCJI S PO
35 PROSTU RÓ%7Å‚NYMI SPOSOBAMI OSIGANIA STANU RELAKSACJI PRZY CZYM WI-
50 KSZOZ LUDZI UWA%7Å‚A, %7Å‚E NAJAATWIEJ OSIGN TAKI STAN PRZY ZAMKNITYCH OCZACH. Z REGUAY
75 ZMNIEJSZA SI WÓWCZAS NAPICIE WYSTPUJCE PRZY PATRZENIU, CO W TAKICH PRZYPADKACH POWODUJE CHWILOW LUB DAU%7Å‚EJ TRWAJC POPRAW
100 WIDZENIA. WIKSZOZ LUDZI DOZWIADCZY KORZYZCI DZIKI ZWYKAEMU ZAMKNICIU OCZU l POZOSTAWANIEM W TYM STANIE PRZEZ KILKA MINUT Z NAPRZEMIENNYM OTWIERANIEM OCZU l PATRZENIEM NA TABLIC.
Ostrość wzroku dla bliży (w procentach) przy odległości równej 30 cm. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • karpacz24.htw.pl